|
|
Artykuły > Inne tematy > Powroty i kłopoty |
|
Dokumentuj swoją pracę
Zdaniem Macieja Ligusa, przed wyjazdem warto zebrać wszystkie świadectwa zatrudnienia. – Im więcej lat pracy w UK jesteś w stanie udokumentować, tym więcej urlopu będzie ci się należało od polskiego pracodawcy – tłumaczy. Odpowiednia dokumentacja przyda się również w przyszłości, kiedy będziemy się wybierać na emeryturę. Do tego celu świetnie nadają się formularze P60 i P45. Podobne zadanie spełnić mogą również listy od brytyjskiego pracodawcy. – Niektórzy w Polsce idą na rękę i przyjmują oryginalne angielskie dokumenty, inni wymagają jednak, aby wszystko zostało przełożone przez tłumacza przysięgłego – mówi.
Maciej Ligus do Polski przyjechał już pół roku temu, jednak jak sam przyznaje, do tej pory nie zdążył pozałatwiać wszystkich formalności.
– Tyle tego jest, że człowiek po prostu nie jest w stanie nad wszystkim zapanować – opowiada. Nasz reemigrant do tej pory posługuje się brytyjskim prawem jazdy.
– Ważne jest na terenie całej Europy, jednak zdaję sobie sprawę, że w końcu będę musiał się za to zabrać – mówi. Jak sam przyznaje, nie załatwił również jednej sprawy, która teraz spędza mu sen z powiek: – Zapomniałem anulować moje ubezpieczenie na samochód.
Ta zaległość w tym momencie może już przekroczyć skromne 400 funtów długu Krzysztofa Ekierta.
Jakub Ryszko
strony: [1] [2] |
|
komentarz[1] | |
|
|
|