W przeciwienstwie do innych narodowosci, na emigracji nie ma gorszych wrogow Polakow od innych Polakow. To zadziwiające, lecz już Norwid o tym pisał i jest to rzecz znana kazdej kolejnej fali emigrantow z Polski, niezaleznie od powodu ich emigracji. Niestety, słynie z tego Polonia kanadyjska i Polonia w USA. Dla rdzennych obywateli tych krajow oraz dla emigrantów innych nacji, jest to zjawisko niezrozumiałe i nie do zaakceptowania. Zrodlem takich zachowan zapewne jest wychowywanie polskiej mlodziezy w nieustającej nienawisci: do Zydow, Niemcow, Rosjan, homoseksualistow, innowiercow i tym podobne. Widocznie na emigracji to wpojone poczucie nienawisci i pogardy Polacy wylewają na siebie wzajemnie.