Eliss...czepiasz sie szczególików.
Miałam na myśli lekarza ogólnego GP...a spod palców z przyzwyczajenia wylazł ginekolog....jakoś tak sam. Miałam na myśli oczywiście GP, który do wypisywania recept na piguły akurat nie jest potrzebny....no...chyba że jest sie przy okazji
Eliss...czepiasz sie szczególików. :roll: Miałam na myśli lekarza ogólnego GP...a spod palców z przyzwyczajenia wylazł ginekolog....jakoś tak sam. Miałam na myśli oczywiście GP, który do wypisywania recept na piguły akurat nie jest potrzebny....no...chyba że jest sie przy okazji ;)