Możesz poszukać jakiś kursów doszkalających na Open University - na pewno będą mieli coś dla Ciebie, a przynajmniej możesz odświeżyć sobie pamięć jeszcze będąc w Polsce.

Nie CSCS tylko ECS
CSCS to karta dla budowlańców
Construction Skills Certyfication Scheme
dla elektryke jest ECS Electrotechnical Certyfication Scheme

PS.
Kartę CSCS możesz oczywiście zrobić dla osoby niewykwalifikowanej i później nic z nią nie zrobisz (nie ulepszysz) - w taki sam sposób dopuści Cię do prac na placach budów.
Czasami jest to lepsza alternatywa (łatwiej ją zrobić - nie chodzi o egzamin) na początek bo np w Londynie jest kilka polskich ośrodków gdzie możesz ją zrobić.
dla obu kart pytania są w języku angielskim - przy CSCS jest możliwość (jeśli klikniesz w głośniczek na teście wysłuchania pytania w języku polskim)
!!! ale tylko wysłuchania co nie znaczy że test jest w języku polskim.
W każdym razie łatwiej jest czasami załatwić formalności z polską obsługą i w języku polskim.
Sam test wszędzie będzie ten sam - pytania w języku angielskim na komputerze.
Nie spotkałem się z polskimi firmami oferującymi zdawanie egzaminu na kartę ECS.

Cześć Kuba
Mam podobny pomysł do twojego z tą różnicą, że od wczoraj jestem już w Londynie. Jeśli masz fundusze i czas na college (około dwóch lat i 1000P za rok) to czemu nie. Daje to na pewno podstawy do nazywania się elektrykiem w uk. Gdyby moja sytuacja była inna z chęcią zapisałbym się do wieczorowej szkółki i czerpał wiedzę z praktyk i od profesjonalistów.
Posiadając doświadczenie z pracy w polskiej firmie i SEP nie liczę nawet że znajdę tu pracę od razu w zawodzie.
Do elektryka lub elektromontera, który nie powinien mieć problemu ze znalezieniem fajnej pracy droga prowadzi przez:
1. CSCS
2. 17th Edition
3. Part P i PAT
Tylko jest jeden poważny minus tego układu. Zdać egzaminy z opinii krążących w internecie wynika, że nie jest trudno i trzeba samemu się doszkalać jeśli nie mamy praktyk w UK także tu jest ta przewaga collegu gdzie zdobędziesz na pewno solidniejszą wiedzę niż na samych kursach przygotowawczych do egzaminów.

Dodatkowo nie można wyrobić sobie karty CSCS bez numeru NIN a o ten możesz ubiegać jeśli pracujesz już w UK.

Ja mam nadzieje popracować kilka miesięcy w byle czym tylko żeby się utrzymywać i odłożyć na szkolenia (nie są mocno drogie). W tym czasie wyrobić NIN, przeczytać kilka książek o domowych instalacjach elektrycznych.

nie mam doświadczenia w życiu na wyspach, wszystko co napisałem wynika jedynie z tego co wiem. Najlepiej jakby doświadczona persona się wypowiedziała.

Czesc mam zamiar przeniesc sie do Anglii i myslalem o pracy jak elektryk.jestem po technikum elektrycznym ale bylo to dawno i nigdy nie pracowalem w zawodzie.jak najlepiej zaczac?czy isc do college'u i szukac apprenticeship?czy lepiiej ukonczyc kurs i szukac pracy?jak to wyglada w Anglii?
z gory dziekuje za pomoc.pozdrawiam