Rejestracja: 29 maja 2006, o 00:11 Posty: 47 Lokalizacja: Gloucestershire
No niestety muszę się w pełni zgodzić z Martinem, że to już przegięcie. A zdanie "tak mi już Bóg dał" to normalnie z nóg mnie zwaliło. Bóg dał Ci mózg, jak się z niego nie korzysta to już reszta na własne życzenie się dzieje. W ogóle ta próba przedstawienia tej sprawy w glorii inwalidztwa to zagrywka rodem z komunizmu... A co - chory jestem... Boże....
PS. Różnie się w życiu zdarza - ja mam dwóch kumpli, którzy walczą z nałogiem ale sobie jakoś radzą a ja im pomagam ile mogę. Ale takie wybielanie ("ja się dobrze czuję..." kurde flak!) to już przesada - jedź do Zairu - tam podobno mają "lekarstwo" dla takich "wolnomyślicieli"... hehehe
Poza tym najlepsza pomoc medyczna jest w Rosji (za Kaukazem) polecam wycieczkę tam.
o co ci chodzi. zatrudnilbys narkomana z zoltaczka C ktora jest bardzo latwo sie zarazic ?
nie wiem dlaczego polacy sa tacy sensytywni jak inni polacy kozystaja z zasilku albo mieszkania komunalnego...... wiecie ze takie zycie to jest na skraju ubustwa , nie wiem dlaczego tak zazdroscicie takim ludziom.
Chyba bardziej mozna by zazdroscic, jakis przedsiebiorca ktorzy oszukuja ludzi , nie placa podatkow , bankructwa falszywe itd
[/quote] a niby czyja kto ci kazal narkotyki brac !!![/quote]
niektóre odpowiedzi sa tak bezczelne.... gratuluje wlascicielowi.....
niestety nie mogę pomoc.... chyba sa instytucje które moga, opiekuja sie ludźmi...