Autor |
Wiadomość |
ARTEK
|
: 8 lut 2005, o 18:35 |
|
|
JESTEM LAKIERNIKIEM SAMOCHODOWYM CZY KTOS MI PODPOWIE CZY MAM SZANSE ZNALEZDZ PRACE W WIELKIEJ BRYTANI I ZA JAKA STAWKE
|
|
Na górę |
|
|
Asystent reklamowy |
Tytuł: Linki sponsorowane:
Napisane: dziś |
Asystent forum
Dołączył(a):
12 paź 2004
11:30 am
Posty: 1000
Lokalizacja: Anglia - Szkocja - Irlandia - Polska |
|
Góra |
|
|
klara
|
: 11 lut 2005, o 21:30 |
|
|
masz duze szanse bo ten zawod jest bardzo poszukiwany mysle ze 12 funtow na godz.
|
|
Na górę |
|
|
Gość
|
: 19 lut 2005, o 14:37 |
|
|
moj znajomy pracuje jako lakiernik, wyciaga 180L na tydzien pracuje 6 dni w tygodniu,
drugi z kolei w warsztacie samochowym dostaje 5L/h,
pracownicy budowlani dostaja 3-5 L
emigranci pracuja tutaj za psie pieniadze, sa wyzyskiwani i nie dostaja pieniedzy w terminie.... wiec powodzenia
|
|
Na górę |
|
|
BlacKWolF
|
: 19 lut 2005, o 14:55 |
|
Nowy użytkownik |
|
Rejestracja: 15 paź 2004, o 00:21 Posty: 0 Lokalizacja: Londyn E14
|
nie zgodze się, że zarabiają psie pieniądze i są wykorzystywani, trzeba potrafić sie sprzedać, jak sobie pościelesz tak sie wyśpisz... Pozdro
|
|
Na górę |
|
|
Gość
|
: 19 lut 2005, o 16:13 |
|
|
trafic to mozna w totka,
tutaj ludzie biora co jest ponizej ambicji i... National Minimum Wage
moze 1 na 1000 zyje i pracuje godnie reszta zyje jak.....
prosze przeczytac raport UE na temat polakow w UK,
lub porozmawiac szczerze ze znajomymi ktorzy byli lub sa w UK,
pozdrowienia dla wszystkich wyrobnikow
( i tych co zyja w swiecie iluzji rowniez)
|
|
Na górę |
|
|
BlacKWolF
|
: 19 lut 2005, o 16:35 |
|
Nowy użytkownik |
|
Rejestracja: 15 paź 2004, o 00:21 Posty: 0 Lokalizacja: Londyn E14
|
Zazwyczaj zaczyna się od zera, lub od jego poziomu, ale im dłużej tutaj jesteś tym wiecej doświadczenia zdobywasz, nie licz na szczęście, każdy dzień Twojej pracy może na Ciebie pracować, zdobywasz doświadczenie, referencje, wyrabiasz sobie kontakty... Jezeli nie jesteś zadowolony to dlaczego czegoś z tym nie zrobisz?? ostatnio koleżanka poprosiła mnie, żebym zamieścił jej ogłoszenie w necie, że poszukuje pracy, krótko określiłem czego oczekuje , ogłoszenie nadałem w pn rano a popołudniu juz była umówiona na spotkanie na pt, bo dopiero mogła sie pojawić w londku, poszła, dobrze się sprzedała i dostała pracę (normalną, 5 dni w tygodniu, z bardzo dobrym wynagrodzeniem), oczywiście się napracuje ale nie ma nic za darmo, jeżeli ktoś na to liczy to niech staje w kolejce w polskich urzędach pracy. Dobrze sie tam czuje i jest zadowolona a o to przecież chodzi, robić to co nas cieszy. Pracujcie, poszukujcie i nie bójcie się próbować a na pewno bedziecie mieli szansę coś z tym zrobić... Do odważnych świat należy (a niewielu takich tutaj widocznie)
Pozdrawiam
Black
|
|
Na górę |
|
|
MARTA
|
: 20 lut 2005, o 03:42 |
|
|
GOŚĆ/ MÓJ MĄŻ JEST LAKIERNIKIEM SAMOCHODOWYM W POLSCE I ZARABIA 1000 ZŁ TYGODNIOWO.JEŻELI TWÓJ ZNAJOMY ZARABIA W UK.180Ł NA TYDZIEŃ TO POWIEDZ MU ŻEBY WRÓCIŁ DO POLSKI I POSZUKAŁ SOBIE PRACY W WARSZAWIE. JEŚLI JEST DOBRYM FACHOWCEM NAPEWNO ZNAJDZIE PRACĘ ZA GODZIWE PIENIĄDZE.
OBECNIE W ZAWODACH MOTORYZACYJNYCH NIEMA NAPRAWDE ZADNEGO BEZROBOCIA. PO CO SZUKAĆ SZCZĘŚCIA ZA GRANICĄ.
ZGADZAM SIĘ Z TOBĄ ŻE LUDZIE ZA GRANICĄ SĄ WYKOŻYSTYWANI ALE CZASAMI SAMI SOBIE NA TO POZWALAJĄ.
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: medikafet i 16 gości |
|
Możesz tworzyć nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|