Co do mojej psychiki to przekonam sie na miejscu. Poprostu jestem juz tak zdesperowany sytuacja w szkole ze nie daje rady. A chodze do jednej z najlepszych w miescie. Dzieki za wszystkie informacje. I jezeli mozna jeszcze zapytac... do jakiego miasta najlepiej sie udac i ile pieniedzy na poczatek zabrac ze soba z Polski?

im wiecej pieniedzy tym lepiej. jak napisze ze masz wziac £1000 dla swietego spokoju to jestes w stanie tyle wziac? do jakiego miasta? pierwszego lepszego jadac z lotniska... polakow wszedzie jest pelno, pracy tez. im wieksze miasto tym wiecej miejsc pracy.

Mam jeszcze jedno pytanie. Czy pracodwacy w Anglii chetnie zatrudniaja osoby ponizej 18-ego roku zycia? Czy dla osoby w tym wieku trudno bedzie cos znalezc? I czy trudno jest polaczyc nauke w szole z taka praca?

no ja znalazłam w wieku 17 lat prace jako sekretarka na dwa miesiące w dużej firmie budowlanej... ale do pracy fizycznej to raczej nie zatrudniają osoby poniżej 18 roku życia... generalnie to poniżej 18 roku życia jest torche trudniej ale do zrobienia:)

a na co zwracali uwage jak cie zatrudniali? przeciez nie mialas zadnego CV itp i w ogole gdzie po przyjezdzie szukac tej pracy? sa jakies biura posrednictwa czy trzeba chodzic po roznych barach itp? nadal tam jestes czy wrocilas do polski?

no nie CV nie miałam, ale umiałam świetnie niemiecki i rosyjski,(no i przede wszystkim angielski) miałam skończony kurs komputerowy i referencje od wychowawczyni z liceum i jakoś poszło:)
możesz chodzić po barach, ale jest też bardzo bardzo dużo agencji pracy, tam pracę znajdziesz prawie na pewno, ale bd Ci odciągać od wypłaty, wiec jeżeli chcesz jak najwięcej zarobić to lepiej szukać bezpośrednio...
w ten sposób znalazłam pracę jako sprzątaczka w lokalnym przedszkolu (też jak miałam 17 lat, właśnie "chodząc po ludziach":D)
w tej firmie jako sekretarka i w przedszkolu pracowałam dwa lata z rzędu w wakacje, w tym roku jadę już na stałę do Anglii, dostałam pracę w innej firmie, ale też jako sekretarka, pomogły referncje od moich angielskich pracodawców:)

Jezeli chodzi o jezyk to nie ma problemu bo po angielsku mowie bardzo dobrze, po niemiecku (chociaz to raczej nie wazne) tez sie dogadam bez problemu. Kursu komputerowego nie konczylem ale wszystkie programy Office umiem obslugiwac. Referencji raczej zadych nie dostane od nauczycieli A srednio ile placa miesiecznie komus w tym wieku (wiem ze zalezy tez to od wykonywanej pracy) ale czy dalbym rade przezyc sam wynajmujac pokoj 1-osobowy? I jak myslisz dalbym rade pogodzic tam szkole z praca? Bo polskiej szkoly mam juz dosyc :/ I to glownie dlatego chce wyjechac bo na inne rzeczy nie moge narzekac