Z kolega planujemy za ok miesiac wyruszyc do Torquay, miejscowosci nadmorskiej na poludniu. Od kilku lat spedzamy wakacje wyjezdzajac do polskich miejscowosci nadmorskich (niechorze, rowy, itp) i lapiac sie roznych prac dorywczych typu tatuaze z henny, sprzedaz piwa/lodow/paczkow bezposrednio na plazy, itp. zawsze dawalismy sobie rade i przed koncem sezonu nie wracalismy do domu.
A teraz pytanie: czy sprzedaz np. paczkow na plazy w UK ma sens? czy nie potrzeba specjalnego pozwolenia, czy nie narazimy sie na jakies straszne grzywny? czy jest na to popyt? moze ktos wie cos na ten temat. prosze o odpowiedz.