Hahahahahahahaha nie zniosę !!!!! Koleżanka mi powiedziała o tym forum myślałam ze żartuje ale wcale nie trudno było to znalezc, ktoś sie niezle postarał ...co do Pani ktora oburzona jest t ze w innej agencji płaci sie mniej, szanowna Pani sa i takie gdzie trening jest za darmo!!!!! Ale pytanie czemu...? A czytała Pani kontrakt do takiej agencji? Tam drobnym druczkiem? Bo z reguły ( ja tak miałam, kiedy chciałam przejść do innej wierząc ze bedzie o niebo lepiej) jest tak ze koszty kursu sa odbijane z wypłaty plus odbijają na składki do 500f miesięcznie, pracować choćby sie nie chciało trzeba przez minimum 3 miesiące bez przerwy a pózniej to zależy czy bede mieć klienta... A jak umrze? To sie czeka w Polsce w pogotowiu... Nikt nie wie ile..zrezygnowałem i zostałam tam gdzie juz wiem jak jest
nikt nikogo na sile tam nie zatrudnia i nikogo nie zmusza, jesli macie inne możliwości to skotzystajcie z nich ale za darmo nie znaczy bez ukrytych kosztów, nie zawsze złoto co sie swieci, wszedzie jest ryzykownie, wszedzie pierwszy raz bedzie strach kto pracował lub pracuje to wie jak jest i dziewczyny narzekają ale pracy nie popuszcza i o bilingi sie kloca
tak jest strasznie tutaj:o