Wraz z rodzina zostaliśmy eksmitowani z mieszkania- płaciliśmy czynsz wszystkie rachunki były uregulowane. O eksmisji nie byliśmy wcześniej poinformowani , przyszła kobieta z kolesiem z sadu i zaczęła wiercić w drzwiach żeby zmienić zamki-dano nam 30 min na zabranie najpotrzebniejszych rzeczy po resztę mieliśmy zgłosić się w ciągu tygodnia nie mieliśmy pojęcia co sie dzieje i jak to jest możliwe że traci się dom w 5 min. Agencja z której wynajmowaliśmy nie zrobiła nic żeby nam pomóc w tej kłopotliwej i niesprawiedliwej sytuacji. Jak się okazało właściciel domu nie spłacał kredytu hipotecznego i dom zajął komornik \czy ktoś był w podobnej sytuacji i co w takim razie możemy z tym zrobić czy mozemy pozwac agencje o nie dotrzymanie warunkow umowy przez 3 tyg szukalismy nowego lokum i gdyby nie przyjaciele i rodzina ne mielibyśmy sie gzie podziać