tata40 pisze:
V-tec angole ostatnio deportowali 12 letniego syna bo jego matka byla z(bodajze RPA) ojciec sie stral zeby on zostal z nim ale niestety (ojciec angol) A syn to chyba blizsza rodzina niz zona??
Jeżeli 'deportowali' chłopaka to chyba do matki? W tym przypadku to była raczej sprawa typu kto z rodziców ma przyznaną opiekę nad dzieckiem, więc trochę inna działka...
Nie znam tematu, ale wiem że od zawsze zawarcie małżeństwa było najpewniejszą drogą do uzyskania prawa pobytu w obcym kraju. Chyba nagle nic się w tej kwestii nie zmieniło. Jak to sobie wyobrażacie, np. Anglik żeni się z Chinką a ona nie może tu zostać? To gdzie mają razem żyć, w Chinach? A jaka jest gwarancja że on będzie mógł tam zostać?