moze powiem jak ja to zalatwilem- wymeldowalem się z terenu RP ,potem złozylem NIP-3 ale nie podalem nr. NIN z tego powodu , ze poprostu nie mialem przy sobie( cale szczęscie) .WUK pracuje w firmie transportowej (pracuje także 6 innych Polakow) w marcu do ich domow w Polsce oraz do firmy przyszlo pismo z US aby zaplacili podatek w wys. 15-20 tys złotych.Do mnie (jestem kawalerem) i goscia rozwiedzionego ABSOLUTNIE NIC !
Podejrzewam ,że "utopil" ich druk P-86 i polaszczyli się na zwrot nadplaconego podatku-to moje osobiste zdanie.Mysle ze moja sytuacja jest jasna dlatego , że kawaler, w Polsce zadnego majatku z koleji u zonatych rodzina ,majatek a wiec maja z kogo zedrzec ,niedawno wyczytalem w necie ,że US polski chce w ramach "podatku' zlicytowac mieszkania wlasnosciowe i domy ci ktorzy sa za granica -dobre
Szczerze mowiąc w tej chwili jest bardzo nieciekawie , licze ze RP zmieni podejscie do nas pracujacych w UK!