Tylko pamietaj - dokladnie o wszystkim - nie licz na roztargnienie celnikow - moja siostrzyczka miala juz okazje szukac weterynarza w Francji ( a chodzilo o drobnostke ) , nie wierz we wszystko , co powie ci lekarz wet. w polsce - niestety na ogol sa zle poinformowani - wiem z praktyki . Istotne sa rowniez warunki w jakich przewozi sie psa - raczej nie pakowalbym ukochanego czworonoga do TICO wraz z masa bagazu(oczywiscie ciebie o to nie podejrzewam). Niestety trzeba wykrzesac z siebie troche cierpliwosci - ale to przeciez dla wiernego psiaka - warto . Trzymaj sie scisle ! - tego , co napisala Eliss. Powodzenia.
