i kolejny temat.....
właśnie kupiłem dostawczaka w Polsce.
chcę, a w pewnym sensie powiedziałbym ze muszę (w ciągu 30 dni) zarejestrowac go na siebie.
procedura wygląda tak, że oddaje wszystko do wydziału komunikacji i w tym samym dostaje już stałe blachy , ale wraz z nimi tzw. "miekki" dowód rejesrtracyjny który jest wazny przez 30 dni.
plan jest taki ze zaraz po wstepnej rejestracji i zmianie blach, wyjeżdżam do UK i wracam do Polski prze upływem 30 dni po których to miękki dowód traci ważność.
pytanie brzmi: czy moge wyruszać w drogę bez obawy ze po drodze beda przez to jakies problemy?
na mój chłopski rozum to nie powinienem mieć, bo któż to patrzy na granicy na dowód rejestracyjny. ewentualnie kontrola na drodze póki dowód bedzie wazny to chyba nie ma zadnego problemu.
A tak na marginesie to chora ta nasz biurokracja, która karze się stawić osobiście po odbiór stałego papierka. mało tego......moga przedłużać tymczasowy o nastepne dwa tygodnie i uwięzic człlowieka w domu....bo któż będzie jechał 3500km w obie strony na dwa tygodnie.....chba że kierowca tira.....
serdecznie pozdrwaim i dziekuje za odpowiedź jeżeli takowa sie pojawi