Proponuję najpierw zadac pytanie w Wydziale Komunikacji i na stacji diagnostycznej, właściwej dla Twego miejsca zamieszkania. Chodzi o to jak Twoje władze interpretują przepisy

.
Właściwie do zarejestrowania potrzebna jest tylko umowa ze sprzedającym ALE.....i chodzi o to ale.
W Angil przyczepa stoi w trawie a jak chcesz jechać to zapinasz z tyłu tablicę o numerach auta i jedziesz , nie ma dowodu nie ma rejestracji. ubezpieczenie kryje holownik,....... tylko że mowa o angielskim samochodzie

.Nie mam pomysłu jak polskim autem przyciągnąć przyczepę z angli/może ktoś ma?/.
Tak czy owak jest problem z numerami bo tutejsze mogą nie mieć żadnych /mówie o tzw. numerze ramy/ popytajcie najpierw u siebie , co będzie jak już ją sciągniecie do kraju.
Generalnie ludzie rejestrują angielskie przyczepy nie od dziś ale czasem jest to "orka na ugorze'..Powodzenia