http://www.gbritain.net

:: Jak kupić mieszkanie w Londynie i nie zwariować?
Artyku³ dodany przez: Damian (2006-06-05 21:02:08)

Od dwóch tygodni jestem szczęśliwą posiadaczką własnego mieszkania w Londynie. Wierzcie mi, nie było łatwo. Opowieści o tym, że pieniądze na depozyt i zdolność kredytowa wystarczą, żeby kupić nieruchomość, można włożyć między bajki. To, w co naprawdę trzeba się uzbroić podejmując decyzję o przeistoczeniu się z najemcy w landlorda, to... anielska cierpliwość.
Zaczęło siÄ™ bardzo przyjemnie. Jak z nieba spadÅ‚a nam pewna kwota pieniÄ™dzy – okazaÅ‚o siÄ™, że wystarczy akurat na piÄ™cioprocentowy wkÅ‚ad na wÅ‚asne niewielkie mieszkanko. ZaczÄ™liÅ›my zastanawiać siÄ™, w której dzielnicy zamieszkać, oglÄ…dać internetowe ogÅ‚oszenia, sprawdzać zdolność kredytowÄ….

Na poczÄ…tku wszystko wyglÄ…daÅ‚o różowo – ogÅ‚oszeÅ„ byÅ‚o mnóstwo, ceny do zaakceptowania, a odpowiedź od doradcy kredytowego obiecujÄ…ca.
Pierwsze schody zaczęły się, kiedy postanowiliśmy na serio przymierzyć się do kupna i obejrzeć kilka mieszkań nie tylko na komputerze, ale i w rzeczywistości. Na piętnaście telefonów, które wykonałam, sukcesem skończyły się dwa. Pozostałe mieszkania były już dawno sprzedane. Jak się później okazało w rozmowie z agentką nieruchomości, londyński rynek rządzi się specyficznymi prawami. Wszystkie godne uwagi lokale znikają z niego w ciągu kilku godzin od zamieszczenia ogłoszenia. Rolą agentów nie jest już przekonywanie ludzi do kupna, ale raczej opędzanie się od natarczywych klientów. Po tych piętnastu telefonach wiedzieliśmy już, że trzeba szukać inaczej. Najpierw znaleźć mieszkanie (wolne!), które nam odpowiada, a dopiero potem zastanawiać się, czy dzielnica nadaje się do zamieszkania.

W czwartek umówiÅ‚am siÄ™ na oglÄ…danie pierwszego mieszkania, które nam siÄ™ spodobaÅ‚o. Na poniedziaÅ‚ek. Szczęśliwy Å‚ut losu sprawiÅ‚, że mój mąż siÄ™ rozchorowaÅ‚ i w piÄ…tek zostaÅ‚ w domu, mógÅ‚ wiÄ™c zająć siÄ™ dzieckiem. PrzeÅ‚ożyÅ‚am spotkanie z agentkÄ… na piÄ…tek. ByÅ‚o to niezwykle rozsÄ…dne posuniÄ™cie – na sobotÄ™ byÅ‚o umówionych osiem osób do oglÄ…dania tego wÅ‚aÅ›nie mieszkania. Jak siÄ™ później okazaÅ‚o, jedna z nich już po podpisaniu przez nas kontraktu zaoferowaÅ‚a sprzedawcy cenÄ™ o kilka tysiÄ™cy wyższÄ… – na szczęście byÅ‚o już za późno.
WracajÄ…c do naszego szczęśliwego piÄ…tku – rzuciÅ‚am okiem na Å›wieżo wyremontowane pokoje, neutralnÄ… kuchniÄ™, plastikowe, podwójne okna (wciąż rzadkość w Londynie), „normalne” krany i zdecydowaÅ‚am – kupujemy. Szansa, że trafi nam siÄ™ druga okazja kupna mieszkania Å›wieżo po remoncie, w niezÅ‚ej dzielnicy, z ogrodem i zasiÄ™gu naszych możliwoÅ›ci finansowych byÅ‚a nikÅ‚a. GodzinÄ™ później oferta zostaÅ‚a zaakceptowana przez sprzedawcÄ™, a doradca kredytowy dzwoniÅ‚ do banku, żeby potwierdzić, czy na pewno ten ostatni udzieli nam kredytu.

OczywiÅ›cie przekroczyliÅ›my budżet o – bagatela – dziesięć tysiÄ™cy funtów, ale bank na szczęście powiedziaÅ‚ tak.
Osoby, które chcÄ… pójść w nasze Å›lady zainteresuje zapewne, że z uzyskaniem kredytu nie byÅ‚o problemów, mimo iż mieszkamy w Londynie dopiero od roku. Bank wymagaÅ‚ jedynie przedstawienia wyciÄ…gów z konta i odcinków wypÅ‚at. JednoczeÅ›nie z wypeÅ‚nianiem formularza – podania o kredyt – aplikowaliÅ›my również o ubezpieczenia na życie, ubezpieczenie kredytu, ubezpieczenie mieszkania, przeglÄ…d nieruchomoÅ›ci i tysiÄ…c innych – wymaganych przez bank usÅ‚ug, za które oczywiÅ›cie trzeba byÅ‚o zapÅ‚acić.
Nie zastanawialiÅ›my siÄ™ nad wyborem taÅ„szych prawników (w Wielkiej Brytanii kupno mieszkania bez poÅ›rednictwa kancelarii jest prawie niemożliwe), ubezpieczyciela czy doradcy. ZależaÅ‚o nam na czasie, a poza tym na przykÅ‚ad ubezpieczenia można w każdej chwili zmienić na inne. Jednak wysokość dodatkowych opÅ‚at zwiÄ…zanych z kupnem mieszkania przerosÅ‚a nasze najÅ›mielsze oczekiwania. Z tego wszystkiego uzbieraÅ‚ siÄ™ prawie drugi depozyt. Jedynym wyjÅ›ciem byÅ‚o zapożyczenie siÄ™ u rodziny – skoro powiedzieliÅ›my już A, trzeba byÅ‚o ciÄ…gnąć to dalej.

Poza tym część zapłaconych na początku opłat była bezzwrotna. Niestety, prawo w Wielkiej Brytanii nie gwarantuje kupującemu nieruchomość, że zaakceptowanie oferty przez sprzedawcę (coś w rodzaju wstępnej umowy) oznacza, że stanie się na pewno posiadaczem mieszkania. Do momentu wymiany kontraktów nic nie jest pewne. Sprzedawca, który dostanie lepszą ofertę może się wycofać z transakcji na pięć minut przed jej zakończeniem. Wtedy przepada nie tylko czas poświęcony na poszukiwania i załatwianie formalności, ale i mnóstwo pieniędzy. Podobno takie sytuacje nie należą wcale do rzadkości. Dlatego z drżącym sercem staraliśmy się poganiać prawników, agencję nieruchomości i kogo jeszcze się dało, żeby zajmowali się naszą sprawą.
ZapomniaÅ‚am dodać, że po zaakceptowaniu naszej oferty wypowiedzieliÅ›my umowÄ™ najmu wÅ‚aÅ›cicielowi mieszkania, które zajmowaliÅ›my do tej pory – wszystko po to, żeby uniknąć podwójnych opÅ‚at za kredyt i czynsz – obu na poziomie ponad tysiÄ…ca funtów. MusieliÅ›my wiÄ™c zamknąć sprawÄ™ kupna i przeprowadzić siÄ™ w ciÄ…gu miesiÄ…ca. Wszyscy znajomi, którzy przeszli przez dÅ‚ugi proces kupowania nieruchomoÅ›ci na Wyspach stukali siÄ™ w gÅ‚owÄ™ i patrzyli na nas jak na wariatów. Prawnicy powiedzieli, że formalnoÅ›ci pójdÄ… szybko, bo mieszkanie jest puste – przewidywali okoÅ‚o szeÅ›ciu tygodni na zamkniÄ™cie sprawy.

Zaczęło siÄ™ przesyÅ‚anie dokumentów pomiÄ™dzy nami, poprzednim wÅ‚aÅ›cicielem mieszkania i dwiema reprezentujÄ…cymi nas kancelariami. SprawÄ™ trochÄ™ utrudniÅ‚ fakt, że prawnicy poleceni nam przez agencjÄ™ mieli swojÄ… siedzibÄ™... w Liverpoolu. Spokojnie, bez poÅ›piechu przesyÅ‚ali nam po jednym dokumencie, część dwukrotnie, bo po drodze udaÅ‚o im siÄ™ zgubić odpowiedź. Kiedy czas zaczÄ…Å‚ nas gonić, zrobiÅ‚o siÄ™ gorÄ…co. Na szczęście sprzedawcy też zależaÅ‚o, żeby jak najszybciej dopeÅ‚nić formalnoÅ›ci i poganiaÅ‚ „swoich” prawników.
28 kwietnia (do 4 maja musieliÅ›my opuÅ›cić poprzednie mieszkanie), kiedy wydawaÅ‚o siÄ™, że wszystko jest na najlepszej drodze do odebrania kluczy, zadzwoniÅ‚a nasza prawniczka z informacjÄ…, że zapomniaÅ‚a nam wspomnieć o jeszcze jednej opÅ‚acie w wysokoÅ›ci 500 funtów. Nie pytajÄ…c nawet o cel tej opÅ‚aty, po raz kolejny uderzyliÅ›my siÄ™ po kieszeni (na szczęście zostaÅ‚y nam jeszcze jakieÅ› resztki na koncie) i prawie już mogliÅ›my odbierać klucze do mieszkania. Prawie, bo w ostatniej chwili wyszÅ‚o na jaw, że dokument, który byÅ‚ „niepotrzebny” i mógÅ‚ być dosÅ‚any „później” okazaÅ‚ siÄ™ niezbÄ™dny do zamkniÄ™cia sprawy. WsiadÅ‚am w taksówkÄ™ razem z córkÄ… i popÄ™dzajÄ…c kierowcÄ™ (biuro prawników sprzedawcy pracowaÅ‚o tylko do 16) pognaÅ‚yÅ›my – na szczęście nie do Liverpoolu, ale na drugi koniec Londynu. Uff...

Wieczorem mąż odebraÅ‚ klucze i mogliÅ›my wreszcie dokÅ‚adnie obejrzeć, jakiego kota w worku kupiliÅ›my. Podobno dokonaliÅ›my niemożliwego. UdaÅ‚o nam siÄ™ w ciÄ…gu miesiÄ…ca znaleźć mieszkanie, kupić je i przeprowadzić siÄ™. To ostatnie odbywaÅ‚o siÄ™ – znów – na wariackich papierach. Ale to już zupeÅ‚nie inna historia.

Magdalena Gignal

********

Trzymaj się za kieszeń, czyli z jakimi opłatami musisz się liczyć kupując mieszkanie
Podane ceny sÄ… orientacyjne i dotyczÄ… zakupu na kredyt mieszkania o wartoÅ›ci ok. £210000:
1. Przygotowanie dokumentów (Engrossment Fee) £100
2. Sprawozdanie (Charges per Annexed Account) £1100
3. Rejestracja w rejestrze nieruchomoÅ›ci (Land Registry Fee) £220
4. Powiadomienie o przyznaniu kredytu (Notice of Mortgage) £35
5. OpÅ‚ata za zakup nieruchomoÅ›ci (Stamp Duty Land Tax Fee) £100
6. OpÅ‚ata stemplowa (Stamp Duty) £2100
7. OpÅ‚ata za przygotowanie umowy (Stamp Duty on New Deed) £100
8. OpÅ‚ata za usÅ‚ugÄ™ (Service Charge) £200
9. Sprawdzenie stanu technicznego nieruchomoÅ›ci (Search Package) £300
10. Ubezpieczenie budynku (Buildings Insurance Apportionment) £410
Razem: £4665

Opłaty, które można doliczyć do kredytu (czyli spłacać je razem z miesięcznymi ratami):
1. OpÅ‚ata za sfinalizowanie umowy (Completion Fee) £350
2. OpÅ‚ata za przyznanie kredytu (Higher Lending Charge) £3760
3. OpÅ‚ata za rezygnacjÄ™ z ubezpieczenia kredytu u kredytodawcy £25
Razem: £4360

Z powyższych obliczeÅ„ wynika, że aby kupić mieszkanie warte £210000 trzeba dysponować kwotÄ… £10500 na depozyt i £9025 na pozostaÅ‚e opÅ‚aty, co razem daje kwotÄ™ £19525. BiorÄ…c pod uwagÄ™, że część z dodatkowych opÅ‚at można wÅ‚Ä…czyć do kredytu (jeÅ›li zdolność kredytowa na to pozwala), kwota ta zmniejsza siÄ™ do £15165 i tego już w żaden sposób nie da siÄ™ uniknąć. Dodatkowo do kosztów miesiÄ™cznych, oprócz rat kredytu, należy dodać koszt ubezpieczenia na życie, ubezpieczenia mieszkania i ubezpieczenia kredytu.




adres tego artyku³u: http://www.gbritain.net/articles.php?id=98